Poznań. W budynku starego dworca zamieszkają uchodźcy z Ukrainy? "Jesteśmy już po wizji lokalnej"

Do Poznania przyjechało już wielu uchodźców z Ukrainy. Wielu z nich znalazło schronienie na Międzynarodowych Targach Poznańskich oraz hali Arena. Teraz trwają jeszcze prace, aby takim punktem był budynek starego dworca Poznań Główny. - Jesteśmy już po wizji lokalnej z zarządcą obiektu, Państwową Strażą Pożarną i z wolontariuszami, którzy pod kątem takiej praktycznej, czynnej obsługi mieli powiedzieć nam, jakich rozwiązań najbardziej w tym miejscu potrzebują – powiedział PAP rzecznik wojewody wielkopolskiego Mateusz Daszkiewicz. - Teraz musimy zadbać przede wszystkim o kwestie związane z bezpieczeństwem w tym miejscu, czyli wygrodzenie przestrzeni bezpiecznej w holu głównym, po czym musimy sprawdzić instalacje, w tym zgodność instalacji elektrycznych z obowiązującymi przepisami - dodał.

Wskazał, że niezbędne jest także uprzątnięcie budynku, oraz uzyskanie opinii straży pożarnej dotyczącej dopuszczenia do użytku budynku pod względem bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Zakres prac, które są niezbędne do przeprowadzenia w budynku ma być znany najprawdopodobniej we wtorek. Daszkiewicz zaznaczył w rozmowie z PAP, że dopiero po szczegółowym określeniu ich zakresu, a także po uzyskaniu wszelkich wymaganych opinii dotyczących bezpieczeństwa – podana zostanie konkretna data udostępnienia budynku na pomoc uchodźcom. Dodał, że jeżeli nie będzie większych przeszkód i problemów, możliwe, że obiekt uda się otworzyć jeszcze w tym tygodniu.

O udostępnieniu budynku starego dworca Poznań Główny na pomoc uchodźcom poinformował w poniedziałek wojewoda wielkopolski Michał Zieliński. - Na moją prośbę dyrekcja dworca zgodziła się udostępnić budynek. Wolontariusze, służby mundurowe oraz pracownicy Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego przystosowują obecnie budynek do użytku, tak aby odpowiadał potrzebom obywateli Ukrainy – poinformował wojewoda.

O otwarcie budynku starego dworca Poznań Główny zabiegali w ostatnim czasie m.in. wolontariusze pomagający uchodźcom, lokalni działacze, a także poznańscy dziennikarze.

Stary budynek dworca kolejowego Poznań Główny zamknięto w 2013 roku, jego funkcję przejął otwarty rok wcześniej obiekt, w którym mieści się m.in. galeria handlowa. Nowy dworzec od początku był krytykowany przez pasażerów, mieszkańców i społeczników m.in. za brak funkcjonalności.

Obecnie, w związku z przybywaniem do stolicy Wielkopolski uchodźców z Ukrainy, na poznańskim dworcu pojawił się problem zapewnienia odpowiedniego miejsca dla obywateli Ukrainy, którzy – w sporej części – na dworcu w Poznaniu oczekują na pociągi w inne części kraju, czy też np. Niemiec.

W ostatnich dniach przed nieużywaną halą dworca stanęły czerwone strażackie namioty, w których przybysze z Ukrainy mogli odpocząć lub poprosić o pierwszą pomoc. Na terenie poznańskiego dworca znajduje się m.in. punkt informacyjny dla obywateli Ukrainy. Natomiast nieopodal dworca – na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich – działa punkt recepcyjny. Tam uchodźcy z Ukrainy otrzymują m.in. ciepły posiłek i napoje oraz – w razie takiej potrzeby - skierowanie do tymczasowego miejsca zakwaterowania. Mają tam także zapewnione miejsce na odpoczynek, oraz podstawową opiekę medyczną.