Do zdarzenia doszło 11 kwietnia 2022 roku. Policjanci otrzymali w nocy zgłoszenie o tym, że nieznane osoby wjechały na teren zamkniętej, dawnej wytwórni lodów w rejonie poznańskiej Starołęki. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Tam zauważyli trzy osoby oraz otwarte drzwi do jednego z magazynów. Nieznani mężczyźni zostali wylegitymowani, a auto marki Mercedes Sprinter, którym przyjechali zostało przeszukane. - Szybko okazało się, że sprawcy chwilę wcześniej włamali się do pomieszczenia dawnej fabryki lodów i próbowali ukraść maszyny służące do ich produkcji. Jednak ucieczkę z miejsca przestępstwa udaremnili im mundurowi - opowiada Marta Mróz z biura prasowego poznańskiej policji.
Ponadto policjanci zabezpieczyli szlifierki oraz łomy, które mogły im służyć do popełnienia tego przestępstwa. - Cała trójka usłyszała zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi im do 10 lat więzienia - dodaje Mróz.
Polecany artykuł: