Ciało kobiety wyłowiono dzisiaj rano z Jeziora Rusałka. Policja obecnie pracuje nad ustaleniem jej tożsamości.
- Nad Jeziorem Rusałka ujawniono ciało kobiety. Nie miała ona przy sobie żadnych dokumentów - potwierdziła nam Marta Mróz z komendy miejskiej.
Policjanci od niedzieli pracowali na terenie Jeziora Rusałka i okolic. Szukali tam zaginionej 46-latki, która 30 września wyszła z domu i do teraz nie skontaktowała się z rodziną. Na razie nei wiadomo jednak czy ciało kobiety, które wyłowiono z jeziora należy do zaginionej.
Kobieta nie miała przy sobie żadnych dokumentów. Przyczyna śmierci oraz jej tożsamość będą ustalane przez policjantów.