Mieszkańcy Poznania tłumnie odwiedzają ogrody zoologiczne w naszym mieście. W ostatni weekend pojawiła się dodatkowa atrakcja - mała niedźwiedzica Cisna po raz pierwszy pojawiła się na wybiegu. Niestety, nie wszyscy odwiedzający stosują się do regulaminu - niektórzy szkodzą zwierzakom swoim zachowaniem.
- Gęsi i pawie, którym pozostawiamy swobodę ruchu po całym terenie, dla ich dobrostanu i przyjemności obserwowania z bliska, karmione chipsami, prażynkami, wafelkami od lodów, ciastkami, goframi, umierają nam…. Wielki ból - piszą pracownicy zoo.
- Wczoraj młoda gęś, jeszcze nieopierzone pisklę również już rozpoczęło przygodę z jedzeniem, które tym ptakom po prostu szkodzi. Szkodzi potwornie, ponieważ zawiera dużo soli, tłuszczu i cukru, ponieważ podawane jest w ilościach zastraszających. Większość myśli - "to tylko jeden chrupek", ale niech takich "jednych chrupków" trafi się 50 i ptak umiera w męczarniach - ostrzegają.
Pracownicy Zoo podkreślają, że zwierzęta są karmione w określonych porach, odpowiednim pokarmem. Proszą także o uszanowanie zdrowia lokatorów ogrodu.
Czytaj także: