Pakowany w czwartek w Poznaniu transport w Gdyni trafi na statek płynący do portu Duala w Kamerunie. Jak poinformowała PAP prezes fundacji Justyna Janiec-Palczewska, na miejscu misjonarze rozdysponują dary pomiędzy poszczególne misje.
- Polscy misjonarze najczęściej proszą fundację o sprzęt medyczny, środki opatrunkowe, środki czystości i przybory szkolne dla dzieci uczęszczających do prowadzonych przez nich szkół. W tym transporcie przede wszystkim wyślemy sprzęt medyczny w postaci unitu stomatologicznego, kozetek lekarskich, wózków inwalidzkich, kul i ortez. Do Kamerunu trafi też pięć respiratorów, które podarowało misjonarzom Stowarzyszenie Hospicjum Homo-Homini z Jaworzna - poinformowała.
Janiec-Palczewska przyznała, że od czasu wybuchu epidemii koronawirusa działalność poznańskiej fundacji jest znacznie utrudniona.
- Poczta Polska nie przyjmuje paczek wysyłanych poza kraje europejskie, jesteśmy obecnie zdani jedynie na transport drogą morską. Na bieżąco przesyłamy również polskim misjonarzom pieniądze. Obostrzenia wprowadzane przez rządy afrykańskich państw przyczyniły się do zubożenia miejscowej ludności - podała.
W związku z trwającą pandemią, fundacja zaopatrzyła w środki ochrony osobistej i płyny odkażające 38 przychodni m.in. w Tanzanii, Republice Demokratycznej Konga, Kamerunie i Czadzie.
W komunikacie prasowym fundacji znalazła się relacja s. Teodory Grudzińskiej, która pracuje w przychodni w Ndelele w Kamerunie. Polska misjonarka przekazała, że u połowy uczniów tamtejszych szkół średnich stwierdzono obecność koronawirusa. Lekarze pracujący w państwowej lecznicy uciekli w obawie o własne zdrowie.
Polecany artykuł:
- Do walki z epidemią stajemy z wodą z mydłem. Miejscowi nie mają nawet tego. Oddajemy wszystko Bogu i w nim pokładamy naszą nadzieję – napisała s. Grudzińska.
Justyna Janiec-Palczewska podała, że wysyłane w przygotowywanym transporcie respiratory trafią do szpitala w okolicy, w której pracuje polska misjonarka.
- Misjonarzom wysyłamy również maseczki, odzież ochronną i płyny do odkażania. mamy nadzieję, że dzięki temu uda się uratować wiele ludzkich istnień. Według "The Economist" Afryka to kontynent, który z powodu epidemii najbardziej ze wszystkich ucierpi gospodarczo - zaznaczyła.
Przypomniała też, że do Afryki dopiero niedawno dotarła pierwsza partia zachodnich szczepionek przeciw COVID-19.