Przerażający widok w aucie. "Trzymała na kolanach noworodka z nieodciętą pępowiną"

Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej i błyskawiczna akcja

Około godziny 2:10 w nocy, mł. asp. Waldemar Pawłowski i sierż. Igor Dąbek, patrolując ulicę Kilińskiego w Śremie, zauważyli samochód marki Toyota poruszający się z nadmierną prędkością i wyprzedzający na podwójnej ciągłej. Kierowca włączył światła awaryjne, machał i krzyczał przez okno. Policjanci natychmiast podjęli interwencję.

Zobacz: Toalety bez drzwi, składziki zamiast klas! Podstawówka jak z koszmaru

Noworodek z nieodciętą pępowiną

W samochodzie znajdowała się kobieta trzymająca na kolanach noworodka z nieodciętą pępowiną. Mężczyzna kierujący pojazdem wyjaśnił, że jego żona urodziła córeczkę w drodze do szpitala. Policjanci, bez wahania, podjęli decyzję o eskorcie.

Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, policjanci pilotowali toyotę do śremskiej lecznicy. Na miejscu, mł. asp. Pawłowski i sierż. Dąbek pobiegli na SOR po wózek, pomogli kobiecie wysiąść z samochodu i przetransportowali ją wraz z noworodkiem na oddział porodowy.

Dzięki błyskawicznej reakcji i pomocy policjantów, mała Wiktoria i jej mama, pani Alicja, bezpiecznie trafiły pod opiekę personelu medycznego. W rozmowie telefonicznej, rodzice dziewczynki wyrazili ogromną wdzięczność policjantom za okazaną pomoc i profesjonalizm.

- Kiedy wraz z mężem zobaczyliśmy policyjny patrol, to bardzo się ucieszyliśmy - powiedziała pani Alicja.