Polecany artykuł:
Trzy śmigła i dwie podstawy ogromnego wiatraka przebyły niemałą drogę nim zostały ujęte przez służby. Elektrownia na kółkach jechała z południa Polski aż do Czarnkowa, by zablokować tamtejszą obwodnicę. Informację o dziwnym transporcie otrzymali we wtorek pilscy inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu.
- Kontrole przeprowadzone zostały na 10 km przed dotarciem pojazdów do miejsca docelowego. Części elektrowni przewożone były w sumie przez pięć zespołów pojazdów, cztery należały do polskich przewoźników, jeden do niemieckiego. Pojazdy – co wykazała kontrola ITD - wraz z ładunkiem miały długość od 35 do 43 metrów. Norma to 16,5 metra. Kierowcy nie posiadali właściwego zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego, za co ukarani zostali mandatami karnymi - podaje Inspekcja Transportu Drogowego.
Przewoźnicy dostali zakaz dalszej jazdy elektrowni na kółkach. Pojazdy wraz z ładunkiem zostały zabezpieczone i nie mogły ruszyć do czasu uzyskania stosownych zezwoleń. Wobec przewoźników zostało wszczęte postępowanie administracyjne. Suma naruszeń stwierdzonych przez ITD opiewa na łączną kwotę 75 tysięcy złotych.
>> Poznań tuż za Warszawą. Więcej galerii handlowych tylko w stolicy!
>> Korzystasz z Samsunga? Twoje prywatne zdjęcia mogły być wysłane losowym znajomym!
ZOBACZ TO WIDEO