Policja, agencja detektywistyczna i przyjaciele szukają zaginionego 19-latka. Do tej pory nie wiadomo, co się z nim stało w nocy z 17 na 18 stycznia.
Wszystkie akcje poszukiwawcze w okolicach Warty i na poznańskiej Cytadeli zakończyły się niepowodzeniem. Teraz do pomocy mają być włączone psy poszukiwawcze, które zostaną sprowadzone z Niemiec!
Psy pomagały w poszukiwaniu Ewy Tylman, która zaginęła jesienią 2015 roku.
>> Nowe ustalenia w sprawie zaginięcia Michała Rosiaka! Kupił drinka tancerce erotycznej
Co się stało z Michałem?
Michał w nocy z czwartku (17 stycznia) na piątek (18 stycznia) bawił się w nocnym klubie w okolicach Starego Rynku. Wyszedł około godz. 1:00 w nocy i do tej pory nie ma z nim kontaktu. 19-latek jest szczupłej budowy ciała i ma około 190 cm wzrostu, ma niebieskie oczy i lekki zarost. W dniu zaginięcia ubrany był w czarne spodnie, czarną koszulkę typu polo oraz czarną kurtkę.
Ostatni raz widziany był o godz. 1:36 na przystanku na Garbarach, w okolicach którego został znaleziony jego telefon. Jego obecność zarejestrowała kamera zamontowana na autobusie. Kolejny "nocny" podjechał na zatoczkę na Garbarach o godz. 3:06, ale wtedy już tam nie było zaginionego.
Osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat zaginionego proszone są o kontakt z funkcjonariuszami z Komisariatu Policji Poznań Nowe Miasto pod nr tel. 61 841-23-11 lub 112.