Do zdarzenia doszło na ulicy Droga Dębińska. W pobliżu wiaduktu Hetmańskiego jeden z mieszkańców Poznania zauważył rannego jastrzębia.
- Ptak nie mógł odlecieć, a każda próba zbliżenia się, kończyła się jego ucieczką. Interweniowali strażnicy Ekopatrolu. Po kilku próbach funkcjonariuszom udało się odłowić jastrzębia i bezpiecznie umieścić go w transporterze - relacjonuje Straż Miejska.
To nie jedyna interwencja związana z rannym ptakiem w Poznaniu. W rejonie ulicy Działyńskich jeden z mieszkańców zauważył mewę, która siedziała pod drzewem.
- Okazało się, że ptak jest ranny. Miał uszkodzone skrzydło i nogę. Młoda mewa srebrzysta trafiła pod opiekę weterynarza - przekazali strażnicy.
Funkcjonariusze z Poznania w pierwszym półroczu 2020 roku interweniowali aż 587 razy w sprawie rannych ptaków.
- W wyniku interwencji strażników Ekopatrolu 284 ptaki przekazano pod opiekę weterynarzy z Ptasiego Azylu. Najczęściej były to porzucone pisklęta oraz gołębie wymagające pomocy weterynaryjnej - dodają strażnicy.