Skandal na Juwenaliach: Kilometrowe kolejki, słabnący ludzie, chaos w ochronie!

2018-05-25 1:55

Tegoroczne Juwenalia zapiszą się w historii Poznania nie tylko ze względu na Krzysztofa Krawczyka, który był gwiazdą wieczoru, ale przede wszystkim ze względu na tragiczną organizację i obsceniczne podejście organizatorów do osób chcących uczestniczyć w imprezie.

"Wyp***ć stąd!" usłyszał jeden z naszych reporterów po trzech piosenkach gwiazdy wieczoru. Dlaczego to usłyszał? Bo próbował zrobić materiał na temat imprezy do której pała wielką sympatią. Ta uleciała niczym pył chwilę po tym jak gwiazda wieczoru zaśpiewała trzy piosenki. Słowa te wypowiedziała jedna z organizatorek imprezy. A był to dopiero czubek góry lodowej.

Kolejki ciągnęły się aż na kilometr, a ludzie mogli wejść tylko jednym wejściem, które porozdzielane było bramkami na których stali ochroniarze.

- To cud, że jeszcze nikt się nie startował, chociaż widzę, że obok karetki, która tutaj stoi co chwilę przychodzi ktoś kto ucierpiał podczas próby wejścia na teren imprezy. Dla mnie to jest skandal. W poprzednich latach na Juwenaliach również były tłumy ale nie w takim stopniu. Wygląda na to, że organizatorzy nie byli przygotowani na taką dużą imprezę, choć zapraszając Krzysztofa Krawczyka mogli się tego spodziewać. Może lepiej niech zostaną w akademikach i popijają cytrynówkę. Czekam już dwie godziny, ale chyba odpuszczam i wracam do domu. To najgorsza impreza w moim życiu - powiedziała nam Kasia, która właśnie zrezygnowała z wejścia na teren imprezy.

Po chwili od tej rozmowy jedna z osób w żółtych kamizelkach postanowiła podjąć "specjalne kroki" i otworzyła bramy tak, że każdy bez sprawdzania mógł dostać się na teren imprezy. Abstrahując od tego, że właśnie zostały złamane wszelkie środki ostrożności to studenci poczuli przypływającą nadzieję na wejście. Ta nie trwała jednak zbyt długo, bo po wypuszczeniu odpowiedniej zdaniem organizatorów liczby osób, bramki zostały zamknięte, a z megafonów dało się słyszeć hasła "więcej osób nie wpuszczamy". No i na tym większość poznańskich studentów zakończyła swój pierwszy dzień Juwenaliów. Na koniec warto wspomnieć o tym, że droga która była blisko wejścia nie była w żaden sposób zabezpieczona, a i policji było jak na lekarstwo. Mamy nadzieję, że organizatorzy wyciąganą jakieś wnioski z tego feralnego dnia. Niesmak jednak pozostanie na długo. 

Zobaczcie wideo z miejsca zdarzenia: 

Próbowaliśmy dodzwonić się do jednego z organizatorów imprezy, jednak bezskutecznie. Nie odbierał od nas telefonu.

Nowe informacje w sprawie: Juwenalia Poznań 2018: Organizatorzy tłumaczą się z problemów z wejściem na teren imprezy!

Kompromitacja kibiców Lecha. Legia mistrzem [ZDJĘCIA, WIDEO]

Łazarz: Basen w parku Kasprowicza coraz bliżej! Kiedy otwarcie?

ZOBACZ TO WIDEO

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki