Do przykrego zdarzenia doszło w poniedziałek (5 kwietnia) w godzinach popołudniowych. Służby otrzymały powiadomienie, że jeden z nurków nie wypłynął na powierzchnię Jeziora Niedzięgiel w Skorzęcinie. Blisko 90 minut trwały jego poszukiwania.
- Był w hipotermii, jego temperatura ciała spadła poniżej 27 °C - relacjonowali strażacy.
Walka o jego życie na plaży trwała około cztery godziny. Na miejscu lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał ciężko poszkodowanego nurka do szpitala w Bydgoszczy. Niestety, mężczyzna zmarł.
- Decyzją Prokuratora Rejonowego w Słupcy ciało nurka zostało zabezpieczone do sekcji - przekazała w rozmowie z "SE.pl" asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy KPP Gniezno.
Śledczy będą także sprawdzać sprzęt, z którym nurkował mieszkaniec Trzemeszna. Być może to pozwoli ustalić przyczyny tragedii.
Polecany artykuł: