Ks. Artur Filipiak zmarł 2 listopada. Walczył on z COVID-19 i zmarł w poznańskim szpitalu. Ostatnio pełnił posługę duszpasterską w kościele pw. Nawiedzenia NMP w Poznaniu. Był doktorem teologii w dziedzinie katechetyki, a tytuł uzyskał na Uniwersytecie Wiedeńskim. Ponadto przez lata był redaktorem naczelnym ogólnopolskiego miesięcznika „Katecheta”.
Ciepłymi słowami żegnają go wierni, którzy go poznali. - Bardzo dobry człowiek. Duszpasterz pachnący owcami - napisała pani Justyna. - Wspaniały duszpasterz i kolega. Artur spoczywaj w pokoju - dodaje pani Ewelina.
Polecany artykuł:
Ksiądz Filipiak dał się poznać jako wspaniały i wartościowy kapłan. - Ksiądz przez duże K, teraz ciężko o takich... Tym bardziej szkoda... Do zobaczenia Tam - przyznaje pani Joanna.
Zmarłego duchownego pożegnał także ks. Adam Pawłowski, o którym wielokrotnie pisaliśmy na naszych łamach.
- Choć mój kontakt z nim był niewielki, zawsze dla mnie byl osoba sympatyczna, życzliwą i mądra. A nawet krótki chwile rozmowy, biły na głowę wynurzenia pseudo autorytetów medialnych - napisał ks. Pawłowski.
Uroczystości pogrzebowe ks. Artura Filipiaka odbędą się w piątek (6 listopada) o godz. 19:00 w parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Poznaniu oraz w sobotę (7 listopada) o godz. 12:00 w parafii pw. św. Wita w Rogoźnie.