Do tragedii doszło w poniedziałkowy poranek. Jak poinformowało Radio Poznań, 49-letni mężczyzna zasłabł na terenie magazynu Amazona w podpoznańskich Sadach. - Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego kolegi z poznańskiego zespołu Amazon. Łączymy się w bólu z członkami jego rodziny i bliskimi oraz otaczamy wsparciem jego współpracowników - przekazało biuro prasowe Amazona. O sprawie poinformowano policję. Ciało 49-latka zostało zabezpieczone do dyspozycji prokuratury. Wiadomo, że mężczyzna wcześniej chorował.
To nie pierwsze takie tragiczne wydarzenie w Amazonie. W maju 2020 roku na nocnej zmianie zmarła jedna z pracownic. Kobieta dostała zawału, a niektórzy pracownicy twierdzili, że wszystkiemu winne były maseczki.
Polecany artykuł: