W niedzielę po godz. 17:00 strażacy otrzymali zgłoszenie, że w jeziorze Wąchabno doszło do utonięcia. - Dzwoniący przekazał nam, że około 20-letni mężczyzna przebywał w wodzie, a teraz nie ma go w zasięgu wzroku - przekazał asp. Waldemar Wielgosz, rzecznik prasowy PSP w Wolsztynie w rozmowie z wolsztyn.naszemiasto.pl.
Polecany artykuł:
Na miejsce wysłano dwie łodzie i jednostkę JRG. Wezwano także grupę nurków z Kościana oraz grupę sonarową z Poznania. Po około dwóch godzinach od zgłoszenia nurkowie znaleźli mężczyznę i rozpoczęła się reanimacja.
Niestety, nie udało się uratować mężczyzny. Lekarz, który przybył na miejsce zdarzenia stwierdził zgon 20-letniego mieszkańca powiatu świebodzińskiego.
CZYTAJ TEŻ:
>> Policyjna akcja na Starym Mieście. 52 mandaty w jedną noc!