Świętno. Jechał do lasu popełnić samobójstwo. "Dlaczego mi nie pozwalacie?!"

Takiego zachowania policjanci nie mogli zlekceważyć. Było popołudnie, zapadał zmrok, a mundurowi zwrócili uwagę na jadące w ich kierunku auto z wyłączonymi światłami. Funkcjonariusze musieli ruszyć za samochodem. - Po chwili kierujący zjechał na pobocze i zatrzymał się - opisuje Wojciech Adamczyk, rzecznik KPP w Wolsztynie. Za kierownicą samochodu siedział młody mężczyzna. - Jego zachowanie wyraźnie wskazywało na to, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to późniejsze badanie alkotestem, które wykazało 0,97 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (2,03 promila) - mówi Adamczyk.

To jednak nie wszystko. Nastolatek był wyraźnie przygnębiony i apatyczny. - Zapytał policjantów, „dlaczego nie pozwalacie mi się zabić?” - opisuje Adamczyk. Nastolatek wyjaśnił, że jechał w kierunku lasu pomiędzy Świętnem i Obrą, gdzie zamierzał popełnić samobójstwo. Powodem desperackiego zamiaru miała być jego sytuacja życiowa i problemy, z którymi nie potrafił sobie poradzić. Jak zdecydował wezwany na miejsce lekarz, młody mężczyzna trafił do szpitala. - Młody mężczyzna musi liczyć się z odpowiedzialnością za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu oraz – co również ustalili policjanci – bez wymaganych uprawnień. Ocenie sądu poddana zostanie też jazda bez użycia świateł - wyjaśnia Adamczyk. Nie ma jednak wątpliwości, że mundurowi uratowali mu życie.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

• Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 12 12 12
• Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
• Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
• Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
• W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.