W czwartek (19 maja) policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach otrzymali zgłoszenie o oszustwie na szkodę 72-letniej mieszkanki. - Z policyjnych ustaleń wynikało, iż kobieta przekazała pieniądze oraz złotą biżuterię nieznanemu mężczyźnie. Wcześniej otrzymała telefon od oszusta podającego się za policjanta. Mężczyzna przekazał pokrzywdzonej informację, iż jej córka miała wypadek i potrąciła kobietę w ciąży - relacjonuje asp. Sandra Chuda, oficer prasowa KPP w Szamotułach. Pokrzywdzona miała przekazać pieniądze na kaucję, aby córka nie trafiła do więzienia. - Postąpiła zgodnie z instrukcjami oszustów. Łączne straty wyniosły około 70 tysięcy złotych - dodaje asp. Chuda.
W takich przypadkach bardzo trudno jest namierzyć oszusta, ale tym razem się udało. W Buku zatrzymano 50-letniego mieszkańca Poznania. - Podczas przeszukania, policjanci znaleźli przy zatrzymanym pieniądze oraz biżuterię pochodzące z przestępstwa w Szamotułach. Mężczyzna miał też przy sobie narkotyki - wyjaśnia asp. Chuda.
50-latek został przesłuchany i usłyszał cztery zarzuty: zarzut oszustwa, dwa zarzuty usiłowania oszustwa oraz zarzut posiadania narkotyków. - Na wniosek śledczych, decyzją sądu, najbliższe miesiące 50-latek spędzi w areszcie śledczym - mówi asp. Chuda. Grozi mu do 8 lat więzienia.