Do działań poszukiwawczo-ratowniczych włączyło się ponad 40 osób – strażaków, policjantów oraz mieszkańców. Dzięki skoordynowanej współpracy, precyzyjnemu planowaniu i dokładności, akcja zakończyła się sukcesem.
W drugiej fazie poszukiwań działania skoncentrowano na niewielkim obszarze. Na miejsce skierowano dron z Komendy Wojewódzkiej Policji, zespół ratowników wyposażony w kamerę termowizyjną oraz certyfikowany zespół z psem ratowniczym – Basią i Bluesem.
- O godzinie 20:28 uruchomiono system wzywania pomocy GPS, który pomógł zawęzić teren poszukiwań. Kluczową rolę odegrał pies ratowniczy Blues, który wyczuł obecność kobiety jeszcze przed wejściem do zamkniętej szklarni. Zaginiona, próbując uchronić się przed zimnem, ukryła się w szklarni, owijając się kilkoma warstwami folii, co utrudniło jej dostrzeżenie. Mimo to, czujny nos psa nie dał się zwieść - wyjaśnia Wielkopolska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza.
Kobieta została natychmiast przekazana pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego.
Ta akcja jest doskonałym przykładem na to, jak współpraca, zaangażowanie oraz zastosowanie nowoczesnych technologii i wyszkolonych zespołów przyczyniają się do ratowania ludzkiego życia.