Zdjęcie ilustracyjne - szczur

i

Autor: Denitsa Kireva / Pexels

Masowa deratyzacja

Szczury w Poznaniu. Jak z nimi walczyć? Rusza kolejna akcja

2024-09-23 9:20

Ocenia się, że na świecie są ich 2 miliardy. W Polsce - to też tylko szacunki, bo o dokładne wyliczenia trudno - żyje ich około 20 milionów. Szczury. Inteligentne, inwazyjne, groźne. Ze względu na łatwą dostępność pożywienia życiową aktywność koncentrują w dużych miastach. Takich jak Poznań, w którym od lat stanowią olbrzymi problem. Kolejny etap walki ze szczurzą plagą rusza w październiku.

W Poznaniu obowiązkowa deratyzacja rozpocznie się 1 października 2024 r. i potrwa do końca miesiąca – poinformował magistrat. Celem akcji jest przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych, przenoszonych przez szczury i myszy. Jakie to choroby? Choćby wścieklizna, tężec, tyfus, włośnica, wirusowe zapalenie wątroby czy dżuma.

Poznański ratusz podkreśla, że deratyzacja konieczna jest przede wszystkim:

  • w budynkach zabudowy wielolokalowej,
  • w punktach gastronomicznych,
  • w obiektach handlowych branży spożywczej,
  • na targowiskach,
  • w szpitalach,
  • w hotelach,
  • w placówkach oświatowych, żłobkach i domach pomocy społecznej,
  • w obiektach, w których prowadzi się zbiorowe żywienie albo działalność w zakresie zbierania lub przetwarzania odpadów.

- Zarządcy i administratorzy wymienionych nieruchomości są zobowiązani do rozłożenia trutki już w dniu rozpoczęcia akcji, czyli 1 października. Podczas całego miesiąca należy regularnie monitorować jej ilość w wyłożonych pojemnikach. Ważne jest również, aby przed rozpoczęciem samej deratyzacji dokonać niezbędnych napraw otworów i szczelin, którymi gryzonie mogą się przemieszczać. W pobliżu trutek należy umieścić napisy ostrzegawcze - informują poznańscy urzędnicy.

W okresie wyłożenia trucizny należy szczególnie zwrócić uwagę na zachowanie dzieci i zwierząt domowych, aby nie miały kontaktu z trutką. Profesjonalnie prowadzona deratyzacja wyklucza całkowicie metodę wykładania preparatu na tackach - ze względu na duże ryzyko kontaktu z nim osób postronnych i czworonogów. Zarządca nieruchomości ma obowiązek usuwać padłe szczury.

Szczury najpierw wysyłają "zwiadowcę", by zbadał jedzenie. I mnożą się na potęgę

Walka ze szczurzą plagą nie należy do łatwych, bo te gryzonie to niezwykle trudny, inteligentny przeciwnik. W stadzie tylko jeden osobnik testuje napotkane pożywienie, na przykład truciznę. Ale zanim to nastąpi, zwierzęta potrafią cierpliwie - nawet przez kilka tygodni! - obserwować obiekt, który stanowi potencjalny pokarm. Dopiero potem wysyłają "zwiadowcę".

Poza tym to niezwykle płodne zwierzęta. Samica szczura w ciągu roku rodzi 3-6 razy po 8-12 młodych!

- Nad sposobem prowadzenia akcji czuwają odpowiednie służby. Przez cały okres deratyzacji, czyli od 1 do 31 października 2024 r., funkcjonariusze Straży Miejskiej Miasta Poznania oraz służby Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego będą kontrolować właścicieli i zarządców nieruchomości. Sprawdzać będą wyłożenie preparatów do zwalczania gryzoni oraz uporządkowanie terenu - zapowiada poznański ratusz

Mieszkańcy Poznania od dawna zauważają, że problem ze szczurami w centrum miasta nasilił się bardzo wraz z rozpoczęciem remontu i rozkopaniem płyty Starego Rynku. Najprawdopodobniej znajdowały się pod nią liczne gniazda, a żyjące tam szczury rozpoczęły migrację w inne punkty śródmieścia. Również w pobliże punktów gastronomicznych, w których odpadki są dla gryzoni nieocenionym źródłem pożywienia.

Ciąg dalszy artykułu pod galerią: Kultowe miejsca w Poznaniu

W Poznaniu deratyzacja prowadzona jest dwa razy w roku - wiosną i jesienią. Dwukrotna akcja ma na celu ograniczanie populacji szczurów w mieście. Ponadto zgodnie z prawem właściciele i zarządcy lokali zobowiązani są do przeprowadzenia deratyzacji na bieżąco w przypadku pojawienia się gryzoni na terenie nieruchomości.

Podsumowanie ogólnopolskiej akcji grupy ZPR Media: PomagamyRazem. Dary wyruszyły do najbardziej potrzebujących
Sonda
Boisz się szczurów?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki