Sąd Okręgowy w Poznaniu nie miał wątpliwości. Justyna Socha nie powinna i nie mogła publicznie głosić swojej tezy, że znany epidemiolog dr Paweł Grzesiowski (były członek Pediatrycznego Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych Przy Ministerstwie Zdrowia, założyciel Fundacji Instytut Profilaktyki Zakażeń) jest w zmowie z koncernami farmaceutycznymi.
Justyna Socha w swojej petycji STOP NOP wysłanej między innymi do premiera i ministra sprawiedliwości („Stop lobbystom koncernów farmaceutycznych w administracji publicznej”) zarzucała lekarzowi, że jest powiązany z przemysłem farmaceutycznym, a także, że posiada narzędzia do… niszczenia ludzi. Epidemiolog poczuł się zniesławiony i poszedł do sądu.
W Sądzie Okręgowym właśnie zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie. Socha jest winna zniesławienia. Decyzja jest prawomocna, ale jej powody nie są znane, bo uzasadnienie było niejawne. Socha musi zapłacić 2 tys. zł grzywny i 5 tys. zł nawiązki.
- To ograniczenie wolności słowa. Nie zamierzam się z nim zgodzić i skieruję sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, bo takie sprawy były już tam wygrane. Myślę, że państwo polskie zostanie ukarane za ten wyrok – mówiła tuż po ogłoszeniu wyroku Justyna Socha.