22 czerwca kierownik jednego ze sklepów drogeryjnych w Jarocinie złożył zawiadomienie o kradzieży perfum różnych marek, o łącznej wartości ponad 700 zł. Do kradzieży miało dojść dzień wcześniej, a ujawniona została ona dzięki nagraniom z monitoringu.
- Do kradzieży miało dojść dzień wcześniej, a ujawniona została ona dzięki nagraniom z monitoringu. Na nagraniu widać, jak nieznany mężczyzna zabiera z półek oraz koszyka towarzyszącej mu kobiety kosmetyki, po czym wkłada je do swojego plecaka i omijając kasy, wychodzi ze sklepu - relacjonuje Agnieszka Zaworska z jarocińskiej policji.
W trakcie prowadzonych czynności ustalono, że do podobnych kradzieży, gdzie łupem przestępcy padały kosmetyki, dochodziło także wcześniej, również na terenie innych placówek handlowych. - Idąc tym tropem policjanci szybko ustalili personalia mężczyzny podejrzewanego o dokonanie przestępstwa, i przystąpili do jego poszukiwań - dodaje Zaworska.
Mężczyzna bardzo szybko został zatrzymany przez policję. Następnego dnia na jednej z ulic w Jarocinie sprawdzono jego bagaż. Miał w nim kilka sztuk perfum, które pochodziły z kradzieży.
Zatrzymany to 31-letni mieszkaniec gminy Żerków. Przewieziono go na komedę, gdzie złożył zeznania. Taki sam los spotkał jego wspólniczkę - 38-letnią mieszkankę gminy Jarocin.
Złodzieje usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa kradzieży, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Oboje przyznali się do zarzucanego im czynu. Odzyskane w dużej części mienie zostanie przekazane właścicielowi sklepu.