W czwartek, 20 kwietnia w zajezdni na Franowie policjanci z poznańskiego Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji przeprowadzili szkolenie dla pracowników MPK. Wszystko po to, by uczestnicy wiedzieli jak prawidłowo zareagować w sytuacji kryzysowej innej niż wypadek, pożar czy awaria pojazdu. Spektrum zagrożeń może być bardzo szerokie, a wśród nich nie sposób wykluczyć zdarzeń o charakterze terrorystycznym.
Polecany artykuł:
Najlepszy przykład to niedawna sytuacja z Wrocławia, gdzie ktoś pozostawił bombę w autobusie. Także w Poznaniu zdarzają się niebezpieczne sytuacje takie jak atak nożownika. W takich sytuacjach kluczowa jest właściwa reakcja motorniczych, kierowców autobusu czy inspektorów nadzoru ruchu, którzy jako pierwsi mogą zauważyć coś niepokojącego lub zostaną o tym powiadomieni bezpośrednio przez pasażerów, stąd też pomysł organizacji szkoleń pod okiem antyterrorystów.
W części praktycznej ćwiczono działania na wypadek ataku uzbrojonego pasażera, ostrzelania pojazdu z zewnątrz, pozostawienia niezidentyfikowanego pakunku czy rozpylenia gazu.
Ćwiczeniom przyglądał się reporter NOWA TV 24 GODZINY Dominik Rutkowski – zobaczcie jego materiał wideo:
Szkolenia będą odbywały się cyklicznie i są zaplanowane do końca bieżącego roku.
Czytaj też: Ceny biletów komunikacji miejskiej w Poznaniu [jednorazowe, sieciówki, karta PEKA]
Zobacz podsumowanie ostatniego tygodnia ESKA INFO: