W ostatnich dniach Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Poznaniu prowadził działania w okolicach Piły. To właśnie na Drodze krajowej nr 10 doszło do nietypowego zatrzymania.
Inspektorzy skontrolowali pojazd należący do litewskiego przewoźnika, którym wykonywano międzynarodowy transport masła z Niemiec na Litwę. - Na podstawie kontroli wagowej inspektorzy ustalili przekroczenie nacisku pojedynczej osi napędowej ciągnika siodłowego o 2,5 tony przy dopuszczalnej wartości 11,5 tony - opowiadają inspektorzy.
Co w takim przypadku musiał zrobić kierowca, aby móc dalej pojechać? - Żeby móc odjechać, musiał rozmieścić prawidłowo ładunek masła na całej powierzchni naczepy - dodają inspektorzy.
Złe rozmieszczenie masła słono go kosztowało. Na poczet kary administracyjnej pobrano od niego kaucję w wysokości 15 tysięcy złotych.
Polecany artykuł: