Tragedia pod Kępnem. Młody kierowca uderzył w drzewo. Zginął w drodze na wesele?

i

Autor: KPP Kępno Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przyczyną tragicznego wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.

Tragedia pod Kępnem. Młody kierowca uderzył w drzewo. Zginął w drodze na ślub siostry?!

2021-10-18 20:12

W sobotę (16 października) po południu, na drodze pomiędzy miejscowością Domasłów a miejscowością Miechów (powiat kępiński) rozegrała się tragedia. 22-letni kierowca stracił panowanie nad prowadzoną przez siebie skodą i uderzył w drzewo. Niestety nie udało się go uratować. Zginął na miejscu wypadku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że młody mężczyzna jechał na ślub swojej siostry.

Tragedia pod Kępnem. Młody kierowca wypadł z jezdni i uderzył w drzewo

Do tragedii doszło w sobotę (16 października) po godz. 15.00 na drodze powiatowej pomiędzy miejscowością Domasłów a miejscowością Miechów (powiat kępiński). Samochód osobowy marki skoda, którym kierował 22-letni mężczyzna wypadł z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. W wypadku poszkodowany został wyłącznie szofer. Z pojazdu wydobyli go świadkowie zdarzenia, a następnie 22-latek był reanimowany przez strażaków z OSP Perzów. Niestety życia młodego kierowcy nie udało się uratować. Medycy, którzy przybyli na miejsce stwierdzili jego zgon. Przyczyna dramatu jest badana przez policję. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną tragedii było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na jezdni. Policja potwierdziła, że ofiarą zdarzenia jest mieszkaniec gminy Dziadowa Kłoda (województwo dolnośląskie). Jak informuje portal radiosud.pl, świadkowie wypadku twierdzą, że 22-latek jechał na ślub swojej siostry.

PRZECZYTAJ: Nie żyje prof. Czesław Błaszak. Wybitny biolog miał 79 lat

ZOBACZ: Szalony rajd mercedesem pod Słupcą. "Niechlubny rekordzista"

Sonda
Czy czujesz się bezpiecznie na polskich drogach?
Stracił kontrolę, urwał dwa koła! Groźny wypadek w Bolkowie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki