20-latek wypadł z auta po dachowaniu! Młody kierowca zmarł w karetce

Tragiczny wypadek na prostej drodze. Młody kierowca wypadł z pojazdu i zginął

Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krotoszynie wpłynęło we wtorek, 9 lipca o godzinie 21:25.

- Po dotarciu na miejsce zastępów pożarniczych Kierujący Działaniem Ratowniczym ustalił, że doszło do zdarzenia z udziałem jednego samochodu osobowego. Pojazd leżał na dachu, a nieprzytomna osoba przemieszczająca się tym pojazdem znajdowała się na zewnątrz pod opieką osoby postronnej, która jak się później okazało posiadała kwalifikacje ratownika medycznego. Równocześnie z zastępami straży pożarnej na miejsce dotarł zespół ratownictwa medycznego, który przejął opiekę nad poszkodowany - wyjaśnia nam st. kpt. Tomasz Patryas. Jak wstępnie ustalili policjanci, do zdarzenia przyczyniła się najprawdopodobniej nadmierna prędkość.

- Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy wynika, że po wcześniejszym wyprzedzeniu innego pojazdy na łuku drogim, kierujący samochodem marki opel astra, jadąc prawdopodobnie z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu i dachował - powiedział dziennikarzom portalu PKR24.pl asp. szt. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Według relacji policji, 20-letni kierowca wypadł z pojazdu i w wyniku poniesionych obrażeń zmarł w karetce. Szczepaniak wyjaśnił także, że ciało oraz pojazd zostały zabezpieczone do dalszych badań.