Dwa i pół roku temu, w kwietniu 2022 r., udostępniono dla ruchu nową trasę tramwajową na Naramowice w północnej części Poznania. Budowa liczącego 3,3 km torowiska, biegnącego od pętli Wilczak (u zbiegu ul. Słowiańskiej i Naramowickiej) do przystanku końcowego przy ul. Błażeja, trwała niemal dwa lata.
Wówczas, podczas otwarcia inwestycji, prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak wyraził nadzieję, że w ciągu dwóch lat rozpoczną się prace przy drugim etapie budowy trasy obejmującym połączenie linii od pętli Wilczak - przez ulice Szelągowską i Garbary - do Małych Garbar.
Są dokumenty i pieniądze na projekt drugiego etapu tramwajowej trasy na Naramowice
Z lekkim, bo półrocznym poślizgiem, poznański magistrat poinformował, że działająca w imieniu samorządu spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie ogłosiła przetarg, który ma wyłonić projektanta drugiego etapu trasy na Naramowice.
- W ramach drugiego etapu budowy trasy tramwajowej na Naramowice powstaną bądź zostaną przebudowane torowiska tramwajowe na odcinku ponad 3 km i prawie 5 km dróg. Inwestycja ma już decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach i opracowany Program Funkcjonalno-Użytkowy - informują poznańscy urzędnicy w komunikacie.
Przetarg mógł ruszyć również dlatego, że w czerwcu br. poznańska rada miasta zabezpieczyła pieniądze na sfinansowanie projektu trasy.
Magistrat zaznacza, że według planów w ramach drugiego etapu samorząd chce także zmiany przebiegu torowiska na odcinku Małe Garbary Wolnica.
- Konieczne jest takie przygotowanie jego geometrii, by w przyszłości inwestycje tramwajowe mogły zostać zrealizowane w ul. Solnej i na dalszym fragmencie ul. Garbary - piszą urzędnicy w komunikacie.
Zadaniem projektanta ma być także m.in. analiza wariantów realizacji zadania, przeprowadzenie inwentaryzacji zieleni czy sprawdzenie możliwości optymalizacji układu komunikacyjnego.
Budowa drugiego etapu tramwajowej trasy na Naramowice to w przyszłości dla mieszkańców północnej części miasta spore komunikacyjne ułatwienie.
- Prościej będzie dostać się tam tramwajem niż samochodem. To z kolei ograniczy emisję zanieczyszczeń. Poprawi się także bezpieczeństwo wszystkich użytkowników ruchu, w tym przede wszystkim osób z niepełnosprawnościami, pieszych oraz rowerzystów - twierdzi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
W komunikacie poznańskiego magistratu podano, że na realizację kontraktu wybrana w postępowaniu firma będzie miała tysiąc dni od momentu podpisania umowy. Oferty w ogłoszonym przetargu będą przyjmowane do 5 listopada 2024 r.