Każdego dnia wiele osób kursuje między Poznaniem, a Swarzędzem. Jacek Jaśkowiak zdradził w "Gazecie Wyborczej", że jednym z wyzwań jest budowa trasy tramwajowej, która połączy Poznań ze Swarzędzem. Wszystko miałoby powstać w ramach akcji "Supermiasta 2040".
Jak mogłaby wyglądać taka trasa? Najprostszym rozwiązaniem wydaje się przedłużenie linii tramwajowej, która obecnie kursuje na Miłostowo.
Polecany artykuł:
- Mam nadzieję, że wspólnie ze Swarzędzem - największą podpoznańską gminą - i samym Volkswagenem wypracujemy porozumienie. Poważnie analizujemy ten projekt - przyznał Jaśkowiak w rozmowie z "Wyborczą".
Prezydent Poznania w rozmowie z Radiem Poznań przyznał, że już dwa lata temu z taką inicjatywą wyszedł burmistrz Swarzędza Marian Szkudlarek. Jacek Jaśkowiak spotkał się w tej sprawie także z zarządem Volkswagena.
- To pozwoliłoby wielu osobom, które dzisiaj dojeżdżają samochodem do największego pracodawcy w mieście, dojechać tam tramwajem - przyznał.
Największym problemem w połączeniu Poznania i Swarzędza linią tramwajową jest wiadukt w Antoninku. Nie wiadomo, jak miałaby zostać poprowadzona trasa w tym miejscu. Budowa nowej linii tramwajowej to odległa perspektywa, ale Jaśkowiak przyznał, że inwestycję można byłoby zacząć w ciągu 2-3 lat.
Polecany artykuł: