Do zdarzenia doszło w sobotę (25 lipca) na jednej ze stacji paliw w Trzemesznie. Obywatel Mołdawii płacił tam za zakupy i zostawił swój portfel na ladzie. W środku były dokumenty i pieniądze. Mężczyzna wycenił straty na łączną kwotę 670 złotych.
- Policjanci z Trzemeszna powiadomieni o całej sytuacji zajęli się sprawą. Całe zdarzenie zostało nagrane na kamerach monitoringu. Funkcjonariusze ustalili kim jest mężczyzna, który przywłaszczył pozostawiony na stacji portfel. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Trzemeszna. Był bardzo zdziwiony, gdy funkcjonariusze zapukali do drzwi jego mieszkania - relacjonują funkcjonariusze z Gniezna.
Mężczyzna przyznał się do winy i zwrócił mienie. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.