Tygrys uratowany z ciężarówki umiera! Ma małe szanse na przeżycie [ZDJĘCIA]

2019-11-20 8:39

Złe informacje z poznańskiego Ogrodu Zoologicznego. Jeden z tygrysów, uratowany z ciężarówki śmierci na granicy polsko – białoruskiej jest chory. Jego opiekunowie nie wiedzą, czy przeżyje. - W nocy Gogh przeszedł w narkozie pełną diagnostykę i operację udrażniającą przewód pokarmowy. Jego szanse są minimalne, organizm wyniszczony straszliwie – mówi Ewa Zgrabczyńska, dyrektor ZOO.

To była w poznańskim Ogrodzie Zoologicznym bardzo nerwowa noc. Gogh – tygrys bez kawałka ucha – jest na granicy życia i śmierci. Chociaż początkowo weterynarze z ZOO wierzyli, że można mu pomóc, dziś już tak optymistyczni nie są. W nocy kot przeszedł operację ratującą życie. - Od kilku dni nie jadł i był apatyczny - mówi Małgorzata Chodyła z poznańskiego ZOO. Gogh nie trawił też pokarmu, mimo że dostawał jedzenie starannie wyselekcjonowane. - Dostawał doskonałe mięso z witaminami - mówi Chodyła. Niewiele to dało. Jego organizm jest bardzo wyniszczony. - Gdybyśmy nie zdecydowali się przeprowadzić tej operacji, Gogh na pewno by od nas odszedł - mówi Chodyła. Czy ta bitwa będzie wygrana? - Nie jestem w stanie opisać cierpienia, którego to zwierzę doświadczyło wcześniej, przed i w trakcie transportu. Przeganiamy śmierć – mówi Zgrabczyńska. Zwierzę dostaje leki przeciwbólowe. Jeśli odejdzie, na pewno nie w bólu…

Gogh to jeden z 9 tygrysów, jakie udało się uratować z ciężarówki na granicy polsko – białoruskiej. Tygrysy zostały załadowane jak przedmioty w skrzyniach 18 października pod Rzymem. Miały dotrzeć do Rosji. W dramatycznych warunkach, w ścisku i bez odpowiedniego pokarmu przejechały pół Europy i utknęły na granicy, bo Białorusini nie chcieli ich przyjąć bez niezbędnych dokumentów. Kierowca posiadał jedynie dokumenty niezbędne do poruszania się z egzotycznymi zwierzętami po Unii Europejskiej, a dodatkowo nie miał białoruskiej wizy. Zwierzęta zdecydowała się ratować Ewa Zgrabczyńska z poznańskiego ZOO i mały ogród zoologiczny z Człuchowa. Po kilkunastu dniach udręki zwierzęta trafiły w godne warunki. Już niedługo trafią do azylu specjalnej organizacji w Hiszpanii.

Zaplanuj wyprawę dookoła świata. TUTAJ!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają