Poznań wydaje więcej pieniędzy na lekcje RELIGII niż na budowę nowych CHODNIKÓW. Zaskakujące liczby

Radny miasta Poznania Bartłomiej Ignaszewski zapytał w interpelacji o koszty ponoszone przez miasto na wynagrodzenia dla nauczycieli religii we wszystkich poznańskich przedszkolach i szkołach. Zwrócił on uwagę, że coraz częściej społeczeństwo jest przeciwne temu, aby samorządy finansowały lekcje religii. Ignaszewski poprosił o podanie sumy, jakie zostały wydane na lekcje religii w roku szkolnym 2018/2019 oraz 2019/2020 została przez Urząd Miasta Poznania.

Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceprezydent Mariusz Wiśniewski, który jest odpowiedzialny m.in. za oświatę. Suma może być wielkim zaskoczeniem.

- Wydatki na wynagrodzenia nauczycieli religii w prowadzonych przez Miasto Poznań jednostkach w roku szkolnym 2018/2019 oraz 2019/2020 wyniosły łącznie blisko 36 mln zł. W roku szkolnym 2018/2019 była to kwota prawie 15 mln zł, natomiast w roku szkolnym 2019/2020 - niecałe 21 mln zł. Zwiększenie wydatków wynikało w głównej mierze z wprowadzonych przez rząd w 2019 roku podwyżek dla nauczycieli (wymiar etatów pozostawał zbliżony) - tłumaczy.

Wiceprezydent Poznania wyjaśnił, że nauczyciele religii podlegają ogólnym przepisom o wynagradzaniu nauczycieli ustalanym na podstawie Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 31 stycznia 2005 roku w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, ogólnych warunków przyznawania dodatków do wynagrodzenia zasadniczego oraz wynagradzania za pracę w dniu wolnym od pracy.

Warto podkreślić, że Poznań wydaje więcej pieniędzy na lekcje religii niż na budowę chodników. Tak wynika z ustawy budżetowej na 2020 rok. Zapisane w niej było 12,3 mln złotych na budowę chodników. Z kolei w ostatnim roku szkolnym wydano na lekcje religii niecałe 21 milionów złotych.