Akcja rozegrała się w nocy z 4 na 5 listopada. Policjanci zauważyli na ulicy Ledóchowskiego pojazd marki fiat punto, ktory chcieli zatrzymac do kontroli. Ta sztuka im się nie udała.
- Kierujący tym autem, nie stosując się do wydawanych mu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie zatrzymał się i przyspieszył. Na ulicy Osiedle Robotnicze kierowca wpadł w poślizg i uderzył w drzewo, następnie wybiegł z auta i zaczął uciekać. Policjant pobiegł za nim i go zatrzymał - relacjonują policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego.
Kierującym okazał się 25-letni mieszkaniec tego miasta. Samochodem z nim podróżowała jeszcze 20-letnia pasażerka. - Podczas przeszukania 25-latka, funkcjonariusze znaleźli woreczek strunowy z zawartością suszu. Badanie testerem wykazało, że jest to marihuana. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Ponadto 25-latek znajdował się pod wpływem marihuany - dodają mundurowi.
Od mężczyzny została pobrana krew do dalszych badań. W miejscu zamieszkania ostrowianina policjanci ujawnili i zabezpieczyli 9 sztuk woreczków foliowych z marihuaną i jeden z amfetaminą.
Zatrzymany 25-latek odpowie za przestępstwo posiadania środków odurzających, niezatrzymania pojazdu i kontynuowania jazdy pomimo sygnału wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, jazdę bez uprawnień i jeżeli potwierdzą to badania, pod wpływem narkotyków, odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.
Polecany artykuł: