Poznaniacy od początku do końca kontrolowali przebieg spotkania, ale do przerwy prowadzili zaledwie 1:0, po golu Pedro Tiby. Portugalczyk wykorzystał udane wejście w pole karne Joao Amarala. Piłka odbiła się jeszcze od rywala i wylądowała w bramce Widzewa.
W drugiej połowie lechici dołożyli jeszcze dwa gole. Najpierw piłkę w siatce umieścił Mateusz Skrzypczak, który wykorzystał bardzo dobre dośrodkowanie Tymoteusza Puchacza. Wynik spotkania w 79. minucie ustalił Darko Jevtić.
Kolejorz udanie rozpoczął przygotowania. Na boisku zaprezentowali się też nowi zawodnicy Lecha: Mickey van der Hart, Tomasz Dejewski i Karlo Muhar. - Dla mnie ten mecz był wyjątkowy, ponieważ był moim pierwszym w koszulce Kolejorza. To wielka rzecz i czekam już na następne wyzwania - powiedział po meczu van der Hart dla lechpoznan.pl
Następne mecze sparingowe lechici zagrają 26 i 27 czerwca. Najpierw zmierzą się z Broendby Kopenhaga, a następnie z AEK Larnaka.
CZYTAJ TEŻ:
>> Są pieniądze na oświetlenie na stadionie Warty Poznań! Kiedy zostanie zbudowane?
>> Kto wystąpi na Poznań Athletics Grand Prix 2019? [INFORMACJE, BILETY]