Polecany artykuł:
Do naszej redakcji coraz częściej docierają głosy na temat "krwiożerczych" biedronek, które bardzo przypominają te polskie. Z tymi polskimi jednak wspólny mają tylko wygląd. Biedronki azjatyckie potrafią bowiem sprawić, że spotkanie z nimi będzie bardzo nieprzyjemne.
Jak rozpoznać biedronkę azjatycką?
Spotkanie z biedronką azjatycką może skończyć się ugryzieniem, a nawet alergią. Niestety bardzo trudno odróżnić ją od polskiego znacznie łagodniejszego gatunku. Na szczęście jest kilka cech, które pomogą nam ją rozpoznać. Owad ten na ogół ma żółte, czerwone, czarne bądź pomarańczowe skrzydełka. Zdarzają się okazy bez kropek. Inne mają wyraźne czarne kropki, z charakterystyczną cechą – nierównomierną linią brzegów. Najczęściej kropek jest więcej niż siedem.
Biedronka pozostawia żółte ślady, które są trudne do usunięcia. W sytuacjach zagrożenia wydziela żółte kropelki hemolimfy, które mogą wywoływać reakcję alergiczną, zapalenie spojówek, pokrzywkę a nawet astmę.
Ugryzienia biedronki azjatyckiej są czerwone i swędzące. Na skórze, po ugryzieniu biedronki azjatyckiej pozostają ślady.
Gdzie można spotkać biedronki?
Te małe owady często widzimy w naszych mieszkaniach, a że bardzo lubią ciepło jest ich sporo późnym latem i wczesną jesienią, wtedy właśnie wychodzą ze swoich ukryć. Najczęściej chowają się przy oknach i kaloryferach.