Polecany artykuł:
- W przedwojennej Rzeczypospolitej żyło prawie milion żydowskich dzieci. Po wojnie na terenach należących do Polski, objętych niemiecką okupacją, odnalazło się ich pięć tysięcy. To okrutne statystyki. Ile dzieci uratowała Irena Sendlerowa? Legendarne dwa i pół tysiąca? Dwa razy więcej niż Oskar Schindler, jak głosił plakat poświęconego jej filmu? A może pięćset, jak sama w pewnym momencie oszacowała? A może mniej? Takie obliczenia są po prostu niestosowne. Nie licytujmy wartości życia i bohaterstwa. Nie w ilości tkwi jego istota - powiedział prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak portalowi Poznań.pl
O Irenie Sendlerowej przypomnieli uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych w Poznaniu. Zawsze sprzeciwiała się upokarzaniu Żydów, pomagała samotnym matkom, w czasie wojny załatwiała fałszywe zapomogi polskim żołnierzom, jak i Żydom.
Razem z Żegotą pragnęła nowego życia dla żydowskich dzieci po tzw. "aryjskiej stronie".
- Nadal potrzeba ludzi o nonkonformizmie Ireny Sendlerowej, wrażliwych i empatycznych, którzy - na przekór wygodnemu zobojętnieniu - będą działać dla tych zepchniętych dziś na społeczny margines. Nadal potrzeba ludzi, którzy z uporem maniaka będą powtarzać przytoczone już tu dzisiaj słowa - ludzie są dobrzy, bądź źli. Pochodzenie, wyznanie, światopogląd - nie mają znaczenia. Kim byłaby współczesna Irena Sendlerowa? Mawiała: "Każdemu, kto tonie, należy podać rękę." Wyjątkowo brzmią jej słowa, także w kontekście dzisiejszych wydarzeń na świecie i doniesieniach o aktualnych wojnach oraz tragediach na tle politycznym. Dlatego Poznań - Miasto bez Nienawiści - czci dzisiaj pamięć o tej wyjątkowej Polsce - mówił prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
Skwer pomiędzy tymi ulicami nosi nazwę Ireny Sendlerowej już od kwietnia. Pomysłodawcą uchwały był Tomasz Wierzbicki, radny Prawa do Miasta.
- Ta uchwała nie wzbudziła w radzie żadnych kontrowersji. Konieczność uhonorowania Ireny Sendlerowej była dla nas wszystkich oczywista. Sprzeciwu nie budziło też miejsce pamięci - mówił przewodniczący Rady Miasta Poznania, Grzegorz Ganowicz.
- Uroczystego odsłonięcia tablicy dokonali prezydent Jacek Jaśkowiak i odznaczone tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata - Lucjanna Kuźnicka i Jadwiga Szczeszak. Na koniec przewodnicząca poznańskiej Gminy Żydowskiej przekazała prezydentowi torę. Zaprosiła też wszystkich do spaceru po Gminie i wysłuchania koncertu piosenki żydowskiej. - dowiadujemy się od portalu Poznań.pl
- Dzisiaj Irena Sendler żyje także w tulipanach swojego imienia. Zakwitają one co roku - zarówno w Warszawie, jak w Poznaniu - mówiła Alicja Kobus.
Autor: Julia Wieczorek
ZOBACZ: Najdziwniejsze sytuacje w Poznaniu. To nie mieści się w głowie! [ZDJĘCIA]
ZOBACZ TO WIDEO: