Zdarzenia miały miejsce w sobotę (9 maja). Funkcjonariusze z Piły otrzymali zgłoszenie, że przy DK 10 w okolicach miejscowości Stara Łubianka ktoś porzucił samochód. Pojazd był rozbity i znajdował się w rowie.
- Po dojeździe na miejsce policjanci zastali pusty, uszkodzony pojazd, którego kierowca wcześniej oddalił się z miejsca zdarzenia. Po zabezpieczeniu miejsca funkcjonariusze niezwłocznie przystąpili do penetracji terenu w poszukiwaniu osób poszkodowanych, ewentualnych pasażerów oraz kierującego - relacjonuje sierż. Wojciech Zeszot.
W trakcie prowadzonych działań, za miejscowością Stara Łubianka policjanci zauważyli i zatrzymali mężczyznę, który mimo swojej starannej próby wprowadzenia funkcjonariuszy w błąd, okazał się kierującym pojazdem i sprawcą kolizji. Mężczyzna miał 0,61 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.
- 27-letni mieszkaniec gminy Strzelno został niezwłocznie zatrzymany, a w toku dalszych działań policjanci ustalili, że mężczyzna najpierw ukradł pojazd ze stolicy Wielkopolski, a następnie poruszając się w stanie nietrzeźwości stracił nad nim panowanie i dachował na terenie powiatu pilskiego - dodaje sierż. Zeszot.
Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Polecany artykuł: