Do zdarzenia doszło w piątek (22 października) przed godz. 18:00. Policjanci z grupy "SPEED" prowadzący pomiar prędkości w miejscowości Pokrzywnica, zauważyli Audi 80, który przekroczył prędkość o 26 km/h. Kierowca pojazdu jednak zignorował sygnał funkcjonariusza do zatrzymania się i postanowił odjechać. - Policjanci rozpoczęli pościg za kierowcą. Samochód początkowo kierował się w stronę Rogoźna, a kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania. Po chwili skręcił w lokalną drogę w stronę Mikołajewa, tam po krótkim pościgu stracił panowanie nad autem, został zatrzymany - tłumaczy mł. asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Czytaj też: Tragiczna śmierć 26-latka. Z impetem uderzył w drzewo! Dramat pod Śremem [ZDJĘCIA]
Szybko okazało się, że kierowca jest pijany. W jego organizmie znajdowało się około 0,65 promila. - Kierujący dodatkowo nie posiadał uprawnień. Przypominamy, że ucieczka przed policjantami którzy przy wykorzystaniu radiowozu nadają sygnały do zatrzymania jest przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności - dodał mł. asp. Zieliński.