Warta zanieczyszczona przez... oczyszczalnię! WIOŚ w Poznaniu podejrzewa niedopełnienie obowiązków
Jak informuje PAP, znane są przyczyny wycieku do Warty, do którego doszło w środę po południu. W rzece ujawniono nieznaną substancję pochodzenia biologicznego, dlatego na miejsce wezwano inspektorów WIOŚ w Poznaniu i straż pożarną. Okazało się, że do zanieczyszczenia Warty doprowadziły dwie awarie w oczyszczalni ścieków w Obornikach.
- Inspektorzy odkryli, że doszło do awarii rury pochodzącej z czasów budowy oczyszczalni. Tam sytuację udało się opanować; wykopano dół i wywożono spływające tam ścieki, by nie dostały się one do Warty. W tym samym czasie inspektorzy stwierdzili złą pracę oczyszczalni, która może świadczyć o tym, że nie jest ona utrzymywana w należytym stanie. Następował wypływ tzw. osadu nadmiernego do oczyszczonych ścieków - to dostawało się do Warty - mówi PAP Leszek Kurek z WIOŚ w Poznaniu.
Jak informuje PAP, inspektorzy pobrali już próbki do badań, których analizą zajmie się Centralne Laboratorium Badawcze GIOŚ - wyniki mają się pojawić w przyszłym tygodniu. Choć kontrola oczyszczalni w Obornikach jeszcze trwa, WIOŚ w Poznaniu podejrzewa, że awarie to skutek niedopełnienia obowiązków w dbałości o urządzenia zabezpieczające środowisko, dlatego o sprawie wycieku do Warty ma zostać powiadomiona prokuratura.
Czytaj też: Dwóch nastolatków zginęło wracając z osiemnastki! Sprawca wypadku w Lednogórze usłyszał wyrok
Czytaj też: Gniezno: Ktoś otruł wielkiego ptaka! Potrzebna była fachowa pomoc
Choć kontrola cały czas trwa, w Obornikach, zdaniem WIOŚ, mogło dojść do niedopełnienia obowiązków dbałości o urządzenia zabezpieczające środowisko. O sprawie ma być powiadomiona prokuratura.
W środę po godz. 15.00 na terenie oczyszczalni ścieków pojawiła się policja wraz ze strażą pożarną i poinformowała o wycieku ścieków przed oczyszczalnią. Na miejscu stwierdzono, że awaria i wyciek ścieków nastąpił w ok. 30-letnim rurociągu, wybudowanym jako przelew awaryjny na czas budowy nowej oczyszczalni. Po wybudowaniu oczyszczalni przelew został zamknięty. (PAP)