Galeria Miejska Arsenał

i

Autor: Arsenał/fb Galeria Miejska Arsenał

Wicedyrektor miejskiej galerii rzucała jajkami w kościół! Co na to władze miasta?

2020-12-04 9:31

Zofia Nierodzińska kilka dni po ogłoszeniu przez Trybunał Konstytucyjny kontrowersyjnego wyroku w sprawie zakazu aborcji - trzema jajkami rzuciła w drzwi jednego z poznańskich kościołów. - To wyraz mojego buntu - wyjaśnia. Usłyszała już za to zarzuty. Nierodzińska na co dzień jest wicedyrektorką Miejskiej Galerii Arsenał. Dlatego do sprawy odniósł się także wiceprezydent Poznania.

Nierodzińska rzuciła trzema jajkami w drzwi kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego przy ul. Szamarzewskiego. - To był wyraz mojego gniewu i buntu obywatelskiego - mówi kobieta i dodaje, że nie robiła tego po kryjomu, ale w biały dzień, a wszystko nagrała i  umieściła w mediach społecznościowych. Wideo podpisała: „Chyba nie było to najrozsądniejsze, ale jesteśmy na wojnie, prawda?”.

3 grudnia usłyszała za to - zarzuty. Chodzi o znieważenie uczuć religijnych. Grożą jej za to nawet dwa lata za kratkami. Nierodzińska nie przyznała się do tego, żeby obraziła czyjekolwiek uczucia religijne. — Pseudotrybunał wydał pseudoorzeczenie, więc nie zamierzam siedzieć grzecznie i cicho - mówi kobieta. Gdyby mogła, zrobiłaby to jeszcze raz.

Tymczasem do jej sprawy w rozmowie z Radiem Poznań odniósł się wiceprezydent miasta. - Tak, jak rozumiem postulaty kobiet walczących o swoje prawa, tak absolutnie nie pochwalam tego, co się stało z kościołem garnizonowym na Jeżycach - powiedział zastępca prezydenta Poznania. - Nie tędy droga, nie w ten sposób powinniśmy rozmawiać, bo obrzucanie jajkami, farbą, czymkolwiek innym kościoła, miejsca prywatnego czy użyteczności publicznej jest niestosowne. Na tej samej zasadzie inna osoba obrzuci jajkami Galerię Arsenał, bo nie spodoba jej się to, co tam się dzieje - dodał. Wiceprezydent zapowiedział też, że nie będzie dobierał dyrektorowi Galerii Arsenał w współpracowników.

Tak wygląda grób Ewy Tylman

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki