W nocy ze środy na czwartek (16 na 17 lutego) wiatr w porywach sięgał nawet do 120 km/h. Najmocniej wiało na południu Wielkopolski. W powiecie pleszewskim przeszła trąba powietrzna, która zniszczyła wiele domów. Najdramatyczniej było w Dobrzycy, gdzie kilkanaście rodzin straciło dach nad głową. - To cud, że nikt nie zginął w Dobrzycy po przejściu trąby powietrznej - mówił w na konferencji prasowej wojewoda wielkopolski Michał Zieliński. Łącznie minionej doby strażacy w Wielkopolsce w związku z silnymi wichurami odebrali ponad 2925 zgłoszeń. - Noc w regionie minęła spokojnie, już około godz. 22:00 sytuacja związana z silnymi wiatrami się uspokoiła. W nocy nie odnotowaliśmy też żadnych innych poważniejszych zdarzeń w województwie – powiedział PAP dyżurny wielkopolskich strażaków.
CZYTAJ TEŻ: Trąba powietrzna w Dobrzycy. Straty liczone w milionach złotych!
Najwięcej zgłoszeń odebrali strażacy z Poznania i Turku - ponad 330, Konina – 264, Kalisza, Leszna, Koła i Pleszewa – ponad 120 oraz z Szamotuł i Jarocina – ponad 100 interwencji. - Ponad 1500 zgłoszeń dotyczyło powalonych i zagrażających drzew, zaś niecałe 1000 interwencji dotyczyło uszkodzonych lub całkowicie zniszczonych dachów w budynkach mieszkalnych, jak i gospodarczych – podano.
Trąba powietrzna w Dobrzycy
Komenda Wojewódzka PSP w Poznaniu wskazała, że w czwartek w powiecie pleszewskim strażacy już od wczesnego rana zmagali się ze zniszczeniami wyrządzonymi przez silne wiatry. - Najbardziej ucierpiała gmina Dobrzyca, gdzie w godzinach popołudniowych odnotowano ponad 40 uszkodzonych dachów domów mieszkalnych. Przez jedną z ulic Dobrzycy przeszła trąba powietrzna, która niszczyła dobytek mieszkańców zrywając dachy, wybijając rolety i okna, a czasami ściany budynków. Sosiniec, to druga miejscowość w tej gminie, która ucierpiała podczas anomalii pogodowych. Tam wiatr wyrywał drzewa z korzeniami, niszczył betonowe płoty, kominy i uszkodził około 20 dachów - podano.
Wstępnie straty szacuje się w dziesiątkach milionów złotych. Wojewoda zapewnił, że wszyscy poszkodowani mogą liczyć na doraźną pomoc, a także wnioskować o dotacje do 200 tys. zł na odbudowę zniszczonych domów i do 100 tys. na odbudowę budynków gospodarczych. Burmistrz Dobrzycy Jarosław Pietrzak powiedział, że urząd gminy powołał siedem komisji, które sporządzają protokoły dotyczące strat poniesionych przez poszkodowane rodziny.
Polecany artykuł:
Wielu mieszkańców bez prądu
Potężne wichury spowodowały, że wielu mieszkańców Wielkopolski nie ma dostępu do energii elektrycznej. Mateusz Gościniak ze spółki Enea Operator poinformował PAP w piątek rano, że w Wielkopolsce pozbawionych energii elektrycznej jest jeszcze ok. 2,5 tys. odbiorców. Z tego najwięcej w okolicach Wrześni. Gościniak zaznaczył, że awarie są cały czas na bieżąco usuwane. W czwartek w kulminacyjnym momencie, liczba odbiorców pozbawionych prądu sięgała ponad 100 tys.
Awarie i brak prądu dotyczą też nadal odbiorców we wschodniej i południowej części regionu, obsługiwanej przez spółkę Energa Operator.