Do potężnego pożaru doszło w piątek (6 listopada) w Podstolicach. Dyżurny straży pożarnej kilka minut po godz. 9:00 otrzymał zgłoszenie o pojawieniu się ognia w jednym z domów jednorodzinnych w tej miejscowości. Gdy strażacy przybyli na miejsce to budynek był cały w ogniu!
- Obok płonącego domu stała mała dziewczynka w wieku około 6 lat, którą pilnował pies. Po umieszczeniu psa w szopie dziewczynce udzielono wsparcia psychicznego, a następnie przekazano przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Dziewczynka nie została hospitalizowana - informuje mł. bryg. Leszek Naranowicz.
Polecany artykuł:
Akcja strażaków trwała blisko cztery godziny, a udział w niej wzięło 9 jednostek. W wyniku pożaru spaleniu uległ cały budynek mieszkalny wraz z wyposażeniem. Mieszkańcy spalonego budynku przenocowali u rodziny, ale potrzebują pomocy, bo stracili dobytek całego życia.
- W wyniku pożaru rodzina straciła dosłownie wszystko, zostało tylko to co mieli na sobie uciekając z budynku - napisano na portalu pomagam.pl.
W internecie trwa zbiórka pieniędzy i każdy może pomóc tej rodzinie.