- Głęboki bólem napełnia nas cierpienie ofiar przestępstw pedofilii popełnionych przez ludzi Kościoła. Nic nie jest w stanie wynagrodzić im tej krzywdy. W odniesieniu do oskarżeń formułowanych wobec księdza Eugeniusza M. zgłoszone przypadki zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej w trybie określonym obowiązującym prawem kościelnym - czytamy w oświadczeniu
91-letni ksiądz M. podporządkował się postanowieniom Stolicy Apostolskiej, zaś decyzją przełożonych zakonnych został odsunięty od prowadzenia jakiejkolwiek działalności duszpasterskiej.
Ksiądz Eugeniusz M. to jeden z inicjatorów budowy Sanktuarium Maryjnego w Licheniu. O tym, co wydarzyło się za murami klasztoru opowiada jeden z bohaterów filmu, który dzisiaj jest księdzem. Twierdzi on, że kustosz wielokrotnie dopuścił się wobec niego przestępstwa. Miało to być blisko 40 lat temu.
Przed bazyliką w Licheniu znajduje się pomnik, na którym znajduje się oskarżony ksiądz wspólnie ze św. Janem Pawłem II. Na razie został on zasłonięty, a wkrótce może być usunięty.
Film braci Sekielskich ma ponad 11 milionów wyświetleń, a od premiery minęły zaledwie 3 dni.