Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 6 stycznia w Sulęcinku w województwie wielkopolskim, w gminie Krzykosy. Po godzinie 9 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym fiat panda został uderzony przez pociąg Intercity relacji Przemyśl - Szczecin.
Kierująca osobowym autem miała bardzo dużo szczęścia. Samochód został uderzony w tylną część, obrócił się i został jedynie mocno poobijany.
Osoby, które rzuciły się na pomoc stwierdziły jednak, że wnętrze auta jest puste. Po kierowcy nie było nawet śladu.
59-letnią kobietę, mieszkankę gminy Krzykosy policja odnalazła dopiero w domu. Okazało się, że wydmuchała ponad 0,6 promila alkoholu.
Po godzinie 10 przywrócono ruch kolejowy na jednym z torów gdzie doszło do zdarzenia. Wciąż prowadzone są prace na drugim z torów.
Na kolejowych połączeniach lokalnych w tym regionie wprowadzono w związku z tym komunikację zastępczą.