Do zdarzenia doszło 7 stycznia. Właściciel pojazdu zostawił kluczyki w stacyjce swojego volkswagena. Wtedy 50-letni mężczyzna postanowił wsiąść do pojazdu i odjechać.
Policjanci zatrzymali go w Miechowie. - Podczas wykonywania dalszych czynności służbowych okazało się, że mężczyzna kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości, badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu - opowiadają mundurowi.
Pojazd został zwrócony prawowitemu właścicielowi. 50-latek został zatrzymany i prowadzone wobec niego jest postępowanie. Sprawa swój finał znajdzie w sądzie.