Była głęboka noc (25 maja), gdy na stację paliw w Kępnie przy ulicy Solidarności wpadł zamaskowany mężczyzna. Szybko wyciągnął broń i zmusił ekspedientki do wydania pieniędzy. Po napadzie uciekł, ale policjanci z Kępna szybko ustalili, że za napad odpowiedzialny jest 36-letni mieszkaniec woj. opolskiego. Był wielokrotnie notowany i karany. Między innymi ma na koncie handel narkotykami i ciężkie pobicie.
- Podczas zatrzymania policjanci z Kępna działali z policjantami z Posterunku Policji w Wołczynie - informuje st. sierż. Rafał Stramowski z policji w Kępnie i dodaje, że przy zatrzymanym mężczyźnie, funkcjonariusze zabezpieczyli nie tylko broń, którą posługiwał się podczas napadu, ale także narkotyki.