Do kradzieży ciągnika rolniczego na terenie gminy Wronki doszło 31 lipca. Wartość pojazdu wynosiła około 8 tysięcy złotych, a pokrzywdzony nikogo nie podejrzewał. Zresztą policjanci też mieli przez dłuższy czas problem, aby ustalić sprawców.
W końcu mundurowi z Szamotuł natrafili na trop złodziei i udali się w miejsce zamieszkania jedno z nich.
- 18-letni mieszkaniec gminy Szamotuły zaskoczony wizytą kryminalnych, miał w garażu zaparkowany skradziony ciągnik, który był świeżo pomalowany na inny kolor - relacjonuje mł. asp. Sandra Chuda z KPP Szamotuły.
W garażu przebywał także 26-latek, który ukrywał się za stojącą w garaży bryczką. Ponadto jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali 37-latka, który także miał związek z kradzieżą ciągnika.
- Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Skradziony ciągnik został zabezpieczony i mógł wrócić do właściciela. Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży - dodaje mł. asp. Chuda.
Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia.