Od kilku dni trwa w całej Polsce akcja, która promuje hasło: "Idziemy na rekord: 60% frekwencji w wyborach". Jako jeden z pierwszych do akcji włączył się Rafał Trzaskowski, który marzy, aby w stolicy poszło do urn więcej niż 67% mieszkańców. Gdy tak się stanie to w weekend po wyborach większość miejsc kulturalnych czy też miejskich obiektów sportowych będzie dostępna bezpłatnie.
Trzaskowski rzucił wyzwanie prezydentom innych miast, w tym m.in. Jaśkowiakowi. Prezydent Poznania od razu przyjął wyzwanie. - Podejmujemy rywalizację z Warszawą. Drogie Poznanianki i Poznaniacy! 13 października - GŁOSUJEMY! Jeśli frekwencja w Poznaniu będzie wyższa niż w stolicy, zorganizujemy dla Was specjalny koncert w ramach cyklu NaFalach - napisał.
Polecany artykuł: