Wielkopolska. Wykryto ognisko ptasiej grypy w powiecie ostrowskim
Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Poznaniu Andrzej Żarnecki w rozmowie z PAP przekazał, że w Wielkopolsce wykryto ognisko ptasiej grypy. Wirusa potwierdzono w pięciotysięcznym stadzie kaczek zarodowych we wsi Skrzebowa w powiecie ostrowskim. Niestety, również pozostałe stada hodowcy musiały zostać uśpione.
- Ze względu na to, że właściciel miał jeszcze trzy stada w różnych miejscach, wszystkie musiały zostać zlikwidowane prewencyjnie – powiedział w niedzielę PAP Żarnecki. Łącznie w sobotę zagazowano i wywieziono do utylizacji 21 tys. sztuk drobiu - powiedział Żarnecki. Dodał, że ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków od nowego roku stwierdzono także w powiatach: międzychodzkim, szamotulskim, konińskim.
Zdaniem specjalisty wybuch ptasiej grypy w województwie wielkopolskim stanowi ogromne niebezpieczeństwo. Południowa część regionu to rejon, w którym jest najwięcej farm kaczek w Polsce.
W poniedziałek 19 lutego wojewoda wielkopolski ma wydać rozporządzenie, według którego w promieniu 3 km od każdego ogniska powstaną strefy zapowietrzone, a w promieniu 10 km zagrożone. Oprócz tego bez zgody powiatowego lekarza weterynarii nie będzie można sprzedawać i kupować drobiu w celu powiększenia stada.
Wojewódzki lekarz weterynarii przestrzega hodowców i radzi zachować szczególną ostrożność, a także rygorystycznie przestrzegać zasad bezpieczeństwa, m.in.: zabezpieczać paszę przed dzikimi zwierzętami, stosować odzież i obuwie ochronne.