W III kwartale 2017 roku Inspekcja Handlowa sprawdziła 160 restauracji, barów, smażalni ryb, gospód, pizzerii i podobnych lokali położonych w miejscowościach turystycznych lub przy drogach dojazdowych do nich. Sprawdzano rzetelność obsługi, jakość potraw i napojów, warunki ich przechowywania oraz sposób informowania o cenach. Nieprawidłowości stwierdzono w aż 127 lokalach.
- Kontrola wykazała, że jakość potraw i rzetelność obsługi w restauracjach w miejscowościach wypoczynkowych pozostawiają dużo do życzenia. Zdarza się, że turyści są tam wręcz oszukiwani. Dostają tańsze mięso, ryby lub sery niż obiecano im to w menu, a porcje bywają niedoważone – mówi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Główne nieprawidłowości:
Zamiana składników w 46 lokalach, np.:
- droższe mięso zastępowano innym: kebab z baraniną nie zawierał ani grama baraniny, w pierogach z farszem jagnięco-wołowym było tylko mięso wołowe, a w gyrosie drobiowym - wieprzowina,
- nie zgadzały się gatunki ryb: kucharze serwowali tańszą limandę żółtopłetwą jako droższą solę, a plamiaka jako dorsza,
- zamiast fety i oscypka (które, zgodnie z unijnymi przepisami, są Chronionymi Nazwami Pochodzenia) klienci dostawali tańsze sery, najczęściej odpowiednio ser sałatkowy Favita i roladę ustrzycką,
- napój instant o smaku czekoladowym udawał gorącą czekoladę, a nektar ananasowy - sok.
Zbyt małe porcje w 17 lokalach, np.:
- grillowane mięso indyka ważyło 106 g i 109 g zamiast deklarowanych w menu 160 g,
- w placku po zbójnicku z wołowiną inspektorzy stwierdzili 43 g i 49 g mięsa na deklarowane 120 g,
- porcja okonia zawierała 137 g mięsa ryby zamiast deklarowanych 200 g.
Niewłaściwe przechowywanie potraw, np.:
- w 20 lokalach inspektorzy znaleźli towary przeterminowane, m.in. przyprawy, przetwory mięsne, sery,
- w 10 lokalach w jednej lodówce w odkrytych naczyniach sąsiadowały ze sobą wyroby gotowe (bigos, flaki, surówki) i np. rozmrożona ryba, surowe mięso, twaróg,
- w 10 lokalach były brudne podłogi, urządzenia chłodnicze i sprzęt stykający się z żywnością.
Nieprawidłowe podawanie cen w 50 lokalach – w cenniku brakowało informacji, ile dania lub napoju dostaniemy za daną kwotę.
Złe oznakowanie – 1632 partie produktów na 2284 sprawdzone (71,5 proc.), np.:
- brak wykazu składników, zwłaszcza w przypadku żywności bez opakowania,
- nieinformowanie konsumentów o alergenach.
Kary
Ukarano łącznie 25 osób na łączną kwotę 28,1 tysięcy złotych i wystawiono 45 mandatów na kwotę 8,6 tysięcy złotych.
Wybierasz się do restauracji lub baru? Zwróć uwagę:
na cennik – masz prawo wiedzieć przed złożeniem zamówienia, ile wyniesie rachunek i jaką ilość potrawy dostaniesz,
na wykaz składników – musi być dostępny, np. w menu, cenniku; zwróć uwagę szczególnie na substancje, które mogą powodować alergie,
na zapach i czystość – jeśli masz zastrzeżenia do sali jadalnej, prawdopodobnie w kuchni jest jeszcze gorzej.
Zauważyłeś nieprawidłowości? Skontaktuj się z Inspekcją Handlową.
Źródło: UOKiK
>> Poznań: Niedziele wolne od handlu. A kiedy zrobimy zakupy? [TERMINY]
>> Poznań: Policja konna przeszła egzaminy i otrzymała atest [ZDJĘCIA, AUDIO]
Zobacz TO WIDEO: