Sytuacja miała kilka dni temu na terenie gminy Wyrzysk. Jeden z mężczyzn pożyczył znajomemu samochód marki audi. Jakiś czas później dowiedział się, że jego pojazd został wykorzystany do popełnienia przestępstwa!
- Mężczyzna spanikował i zawiadomił policjantów o kradzieży audi - przyznają policjanci.
Funkcjonariusze w trakcie prowadzonych czynności ustalili, że rzekomo skradzione auto posłużyło do popełnienia przestępstwa na terenie innej gminy.
- Mężczyzna początkowo zaprzeczał, aby zgłoszenie było nieprawdziwe. Ostatecznie przyznał mundurowym, że nie chciał być posądzony o udział w przestępstwie, dlatego zawiadomił o kradzieży - dodają mundurowi.
Zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie oraz składanie fałszywych zeznań wiąże się z surowymi konsekwencjami prawnymi.Teraz 29-latkowi grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.