Ta historia mrozi krew w żyłach. Magdalena C., na co dzień bezrobotna, samotna matka, mieszkająca na poznańskim Grunwaldzie, na początku maja ubiegłego roku w spokojne, wtorkowe popołudnie zaczęła rzeź nad swoją trzyletnią córeczką Zuzią. Najpierw podduszała dziewczynkę, a potem chwyciła za nóż i zaczęła zadawać ciosy prosto w serce. Gdy dziecko straciło przytomność, kobieta chciała się otruć własnoręcznie przyrządzoną trucizną. Postanowiła jednak najpierw zadzwonić do znajomego i opowiedzieć mu, co zrobiła. To on odwiódł ją od samobójstwa i zadzwonił po pomoc.
Przeczytaj: Młoda matka dźgnęła nożem 3-letnią córeczkę! Dziewczynka zmarła na stole operacyjnym
Maleńka Zuza trafiła na stół operacyjny Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, ale lekarzom nie udało jej się uratować. Dziewczynka zmarła...
Magdalena C. przyznała się do popełnienia czynu, ale nie do winy i złożyła obszerne zeznania. Wyjaśniła śledczym, że zrobiła to ze względu na trudną sytuację finansową. Kobiecie grozi dożywocie.
Początek rozprawy o godzinie 9:30 w Sądzie Okręgowym w Poznaniu.