Co wydarzyło się w czterech ścianach mieszkania spokojnego pilskiego osiedla? Na to pytanie odpowiadają sobie teraz pilscy śledczy. Wiadomo jedno: kobieta została skatowana przez swojego partnera w domowym zaciszu. Bił ją pięściami po głowie, a bezbronna kobieta uderzała głową o posadzkę i krawędź fotela.
O dramacie poinformowała rodzina kobiety, która próbowała się z nią skontaktować, ale gdy do mieszkania weszli ratownicy, bo 22-latka była nieprzytomna - na pomoc było już niestety za późno. Reanimacja się nie udała. Policja zatrzymała 23-letniego partnera ofiary, który był pijany. Sekcja wykazała, że kobieta została skatowana. - Biegli w trakcie sekcji ujawnili liczne stłuczenia, rozległe krwawienie wewnątrzczaszkowe i obrzęk mózgu - powiedział Super Expressowi Łukasz Warzyniak, który dodał, że Hubertowi K. postawiono zarzut spowodowania ciężkich obrażeń, skutkujących śmiercią kobiety.